niedziela, 27 kwietnia 2014

Przyjaźń po związku~

Często mówi się, że najpiękniejsze związki wywodzą się z przyjaźni.
Tej długotrwałej, prawdziwej...
Ale czy można przyjaźnić się z kimś, kogo się wcześniej kochało? Kogoś z kim się było, ufało i powierzało wszystkie sekrety?
Przyjaźń to też rodzaj wyjątkowej miłości, ale ona ma w sobie coś specyficznego... Ktoś jest dla nas niczym brat, niczym siostra. Darzymy go bezgranicznym zaufaniem, rozmawiamy o wszystkim...
Czasem bywają gorsze chwile, gdy nawet najlepsi przyjaciele się kłócą, ale wiedzą, ze gdy coś się stanie druga osoba pomoże bez zastanowienia i zawsze jest przy nas...
W związku jest inaczej... Ma się poczucie odpowiedzialności, ale gdy zdarzy się kłótnia, to czy z problemem można biec od razu do tej osoby? Tu pojawia się wiele pytań, zwłaszcza w tej niedojrzałej, młodzieńczej miłości...
Przyjaźń po związku? Czy jest to możliwe? Czy można obdarzyć tym szczególnym uczuciem, nadać status brata, siostry, kogoś naprawdę bliskiego komuś, kto nas skrzywdził, oszukał, albo kto został w ten sposób potraktowany przez nas?
Osobiście uważam, że nie. Zawsze w sercu kryje się nienawiść do tej osoby i nawet jeśli pojawi się przyjaźń to będzie ona fałszywa i warunkowa, a czy wtedy w ogóle można ją nazwać przyjaźnią? W takim razie czym ona jest? Zwykłym, bolesnym zastępstwem dla osoby zostawionej i czymś, co imituje czyste sumienie dla osoby porzucającej...










Takie jest moje zdanie na ten temat, a Wy jak myślicie?
Czy przyjaźń po związku jest możliwa, i czy w ogóle ma sens?

środa, 23 kwietnia 2014

Egzaminy~

23 Kwietnia dla wszystkich 3-cio gimnazjalistów rozpoczęcie trzydniowej męczarni zwanej EGZAMINAMI... Jako że ja do tej nieszczęsnej grupy uczniów należę, miałam zaszczyt rozwiązywać dzisiaj dwa egzaminy. Mianowicie z języka polskiego i historia-wos.
Mimo wielkiego stresu i strachu myślę, że wszystko poszło dobrze i wyniki nie będą takie złe, na jakie zapowiadały się jeszcze dnia wczorajszego ;)

Jutro czekają mnie kolejne testy, moim zdaniem najtrudniejsze ze wszystkich: matematyka i przedmioty przyrodnicze.
Zostaje wziąć się do nauki i pisać, a resztę czas pokaże ;)

A na odstresowanie jedna, albo dwie gry w Elsword'a~
Ewentualnie jakaś czekolada, muzyka i przyjemna rozmowa ^.^

Powodzenia dla trzecich~
(sobie też życzę xD)